Szczepionki przeciwko grypie rokrocznie znajdują się na liście zalecanych szczepień, między innymi według Światowej Organizacji Zdrowia. Mimo tego, że szczepi się sporo osób, nadal grono przeciwników szczepionek grypowych jest znaczne i coraz częściej ma w ręku kluczowe argumenty przeciwko szczepieniom. Jak naprawdę wygląda szczepienie na grypę? Jaka jest forma szczepionki? Czy warto się szczepić?
Forma szczepionki przeciwko grypie
Szczepionka na grypę co roku podawana jest w takiej samej formie: są to zazwyczaj trzy zabite, najbardziej zjadliwe w poprzednim roku wirusy. Zazwyczaj w grupie tej występuje wirus H1N1, a także inny wirus z tego samego szczepu oraz wirus typu B. Coroczna zmienność teoretycznie pozwala na zwiększenie odporności przeciwko grypie w nowym roku, jednak badania wskazują, że często jest to odporność jedynie na wskazane w szczepionce typy wirusa, a nie na wirusa grypy jako takiego.
Skuteczność szczepionki przeciwko grypie
Wiele danych wskazuje na to, że aby zachować pełną skuteczność szczepienia przeciwko grypie, po rozpoczęciu szczepień w jednym roku należy szczepić się również w kolejnych latach. Co więcej, dla pełnej skuteczności niezbędne jest również zaszczepienie wszystkich członków rodziny.
W Polsce szczepionki, według badań, mają skuteczność ok. 70-90% – są to jednak uśrednione wyniki. Liczne badania wskazują, że np. w grupie osób szczególnie narażonych na zachorowanie, czyli po 65. roku życia, skuteczność szczepienia jest bardzo niska – wynosi ok. 50% na granicy i wieku i spada nawet do 15% w przypadku osób po 75. roku życia.
Według statystyk w Polsce dbamy o szczepienia dzieci, ale wśród dorosłych odsetek szczepionych jest minimalny.
– W tej kwestii prawda jak zwykle leży pośrodku. Wprawdzie firmy farmaceutyczne czasami zdecydowanie przesadzają z reklamą dobroczynnych oddziaływań szczepień, ale znam wielu pacjentów, którzy korzystają z nich regularnie i nie chorują na grypę w ogóle, albo objawy są u nich znacznie mniej intensywne. Trzeba bowiem pamiętać o tym, że nawet jeśli grypa już zmutowała, to szczepionka znacznie złagodzi objawy choroby – dodaje lek. med. Dmitry Tretiakow, laryngolog z Centrum Zdrowia Lifemedica w Gdańsku
Nieznana jest również skuteczność szczepień w przypadku dzieci poniżej 2. roku życia, podczas gdy samo szczepienie jest zalecane nawet od 6. miesiąca życia. U dzieci powyżej 2 lat, które są zdrowe i nie cierpią na żadne choroby przewlekłe oraz nie są uczulone na składniki szczepionki i nie wystąpi u nich reakcja poszczepienna – szczepionki charakteryzują się wysoką skutecznością.
Co mówią przeciwnicy szczepień?
Podstawowym argumentem przeciwko szczepieniom jest fakt, że szczepionki na grypę nie są specjalnie skuteczne, a także, że same mogą wywoływać chorobę. Ten drugi argument często jest zbijany przez specjalistów wynikami badań, faktem jest natomiast, że w ramach reakcji poszczepiennej mogą występować m.in. poczucie rozbicia, osłabienie, gorączka, które obniżają odporność i ułatwiają złapanie jakiegokolwiek wirusa.
Wskazuje się również na liczne występujące po chorobie powikłania, zarówno wynikające z indywidualnej reakcji alergicznej na szczepionkę, jak również z zespołu poszczepiennego. Najcięższym przypadkiem powikłań jest zespół Guillaina-Barrégo, kończący się hospitalizacją i koniecznością wprowadzenia dodatkowej rehabilitacji dla chorych.
Corocznie w okresie grypowym wybucha panika, związana z narastającą liczbą infekcji. Badania wskazują jednak, że w krajach zachodnioeuropejskich przyjęcie szczepionki nie zmniejszało ilości dni wolnych, które pracownicy brali w związku z infekcjami zbliżonymi do grypy. Jednocześnie, szczepienie może okazać się skuteczne, o ile liczymy się z jego powikłaniami.;;p-[
Wszyscy przeciwnicy szczepień powinni mieć wyższe składki zdrowotne. Bo potem takie barany zapychają szpitale, bo „wiedzieli lepiej”. A i tak zawsze okazuje się, że wszystko jest dobrze, dopóki się nie okaże, że choroba się trafiła i z powikłaniami zaczyna się kłopot. Bo przechodzi się grypę bez szczepionki najciężej i jst gorzej niż u innych.
Szczepienia na grypę powinny być obowiązkowe dla dzieciaków wieku przedszkolnym i szkolnym. Łatwo policzyć ile Polska traci na zwolnieniach lekarskich ich rodziców.
Szczepionka na grypę po prostu działa i wszyscy antyszczepionkowcy powinni się stuknąć w te zakute łby i poczytać jakie są statystyki i jakie są wyniki badań, które publikują renomowane UCZELNIE a nie żadne powiązane z korporacjami instytuty badawcze. Szczepionka na grypę pomogła zatrzymać niejedną epidemię.