Jeszcze kilka lat temu zachorowania na grypę bostońską należały do rzadkości. Dziś choroba ta znów się rozprzestrzenia, atakując przede wszystkim dzieci w większych skupiskach. Dbałość o odpowiednią higienę oraz szybkie rozpoznanie choroby pozwalają na zachowanie wygody i komfortu chorego aż do ustąpienia jej objawów. Jak wygląda przebieg grypy bostońskiej? Jakie objawy towarzyszą chorobie? Jak odbywa się leczenie?
Czym jest grypa bostońska
Grypa bostońska, zwana również popularnie bostonką, jest chorobą wirusową, która przenoszona jest przez enterowirusy z popularnego gatunku Coxsackie. Wirusy te odpowiadają za wiele schorzeń, również mniej groźnych, np. przeziębienia, jednak zdecydowanie grypa bostońska należy do najbardziej uciążliwych – i najbardziej zakaźnych.
Najczęściej choroba ta zwana jest po prostu chorobą bostońską, ale z uwagi na jej wysoką zaraźliwość od pewnego czasu zwyczajowo nazywana jest również grypą. Rozwija się doskonale przede wszystkim w sporych skupiskach ludzi, głównie np. w przedszkolach i szkołach, gdzie dzieci nie dbają odpowiednio o higienę i zarażają się od swoich równolatków.
Jak unikać choroby bostońskiej?
Podstawowa profilaktyka wygląda podobnie, jak w wirusach grypy. Należy przede wszystkim dbać o higienę, myjąc ręce po każdym kontakcie z powszechnie używanymi przedmiotami, jak również po powrocie do domu z miejsca publicznego. Higienę należy rozszerzyć również na przedmioty w domu, jeśli przebywa tam osoba chora. Istotne jest, aby ograniczyć korzystanie z toalet publicznych, bo tam właśnie choroba rozwija się najłatwiej. Wynika to przede wszystkim z faktu, że według badań, osoba, która przeszła grypę bostońską i wyzdrowiała, jeszcze przez ok. 11 tygodni wydala wraz z kałem wirusy odpowiedzialne za zakażenie. W przypadku rzutu choroby w naszym otoczeniu należy unikać chodzenia np. do sauny czy na basen, gdzie również choroba bardzo szybko się rozwija.
Objawy grypy bostońskiej oraz leczenie choroby
Choroba bostońska objawia się w sposób bardzo charakterystyczny. Najpierw przez ok. 2-3 dni pojawiają się typowe objawy grypy, czyli wysoka gorączka, dreszcze, poczucie osłabienia, złe samopoczucie. Następnie, pod koniec tego okresu, na skórze dłoni oraz stóp od wewnętrznych stron, jak również w jamie ustnej oraz wokół ust pojawiają się niewielkie, ok. 3-5 mm punkciki, które potem przemieniają się w grudki. Grudki te są charakterystyczne, bardzo jasne, zwykle barwy różowej, wrażliwe na dotyk, jednak nie swędzą. Czasami pojawiają się również w okolicach genitaliów oraz w pachwinach, a także między pośladkami. W gardle w tym czasie rozwija się choroba podobna do anginy, z powiększeniem węzłów chłonnych. Zmiany ustępują po ok. tygodniu, często nieestetycznie łuszcząc się.
Leczenie grypy bostońskiej właściwie nie jest spójne. Nie ma jednego lekarstwa na tę chorobę wirusową. Często podawane są leki przeciwwirusowe, a także przeciwbólowe oraz przeciwgorączkowe. Istotne jest nawadnianie chorego. W Europie grypa bostońska rzadko daje powikłania.
Wszystkie choroby zaczynają wracać i tak samo jest z grypą bostońską. Z moich obserwacji wynika, że wystarczy, że zmieni się jedno pokolenie i już zaczyna się kłopot. Bo wszyscy zapominają jak groźna jest to choroba, nie ma szczepień, nie ma profilaktyki i bostonka zaraz zacznie się popularna. A najgorsze jest to, że nie spodziewają się jej nawet lekarze, którzy często nigdy nie widzieli jej objawów.
Największym dramatem współczesnej medycyny są niestety niedouczeni lekarze. Znajdźcie mi jednego w Trójmieście, który będzie wiedział jakie są objawy grypy bostońskiej? Odpowiadam: nie ma takich, bo na studiach się takie choroby pomija, jako już nie występujące.